Cukinia na rozne sposoby z polskich blogów. Makaron, tarta, placki

Tarta z cukinią

W tym roku u Mamy w ogródku warzywnym panuje urodzaj na cukinię. Na stronach  długo szukałam potrawy (innej niż placki lub leczo które często robię)z dodatkiem cukinii, aż w końcu natrafiłam na  świetny przepis na tartę.

Przepis pochodzi z bloga Chilibite
Składniki:
1 średnia cukinia
3 dymki bez szczypioru
łyżka masła
3 młode ziemniaki 
3 jajka
100ml śmietany 22%
pół opakowania sera feta
pół pęczka koperku
sól, pieprz do smaku
Pomidor żółty
garść żółtego sera

Ciasto kruche:
250g mąki
125g zimnego masła pokrojonego w kosteczkę
1 jajko
trochę zimnej wody
Mąkę posiekać razem z masłem, zrobić dołek,wbić jajo i dodać odrobinę wody,szybko zagnieść ciasto owinąć w folię i włożyć do lodówki na ok 1h. Schłodzonym ciastem wylepić tortownicę, ponakłuwać  i  piec ok 15-20 min w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Wyjąć i pozostawić do schłodzenia.
W tym czasie możemy przygotować farsz.

Cukinię zetrzeć na tarce razem ze skórką, zasypać w misce płaską łyżką soli i odstawić na 20 min. Potem dokładnie przepłukać, odcisnąć na sitku i osuszyć na ręczniku papierowym. Cebulki pokrój w cienkie półplasterki i podsmażyć na złoto na sporej łyżce masła. Dodać odciśniętą cukinię i smażyć (musi dobrze odparować), na koniec dodać ser feta, pieprz i wszystko razem połączyć . Odstawić do przestudzenia.

Ziemniaki ugotowane w mundurkach, pokroić w cienkie plasterki i ułożyć na podpieczonym spodzie. Przykryć przestudzoną masą cukiniową i zalać śmietaną rozbełtaną z jajkami, solą, pieprzem i posiekanym koperkiem. Na wierzchu ułożyć plasterki pomidora i posypać startym żółtym serem.

Piec ok 30 min w 180°C. Gorąco polecam tarta jest pyszna.
Smacznego!!

Spaghetti z Cukinią

Autor: Amelia o 19:06

Piątek.. piątkowe gotowanie jest albo "z przesadą" albo "na szybko". Nigdy w normalnym trybie i tempie. Ta zależność jest porąbana ale u mnie tak jest zawsze i już. Niczym jedno z Praw Murphy'ego. Dzisiaj w obrotach ta druga - szybka grupa :)

Zamysłów na makaron spaghetti jest wiele, poniżej kolejna wariacja na ten temat. Niespodzianką mogą okazać się pieczarki nieuwzględnione w nazwie, no i feta.

 

Składniki (na 1 porcję):

• makaron pełnoziarnisty 60g
• pół małej cukini(130g)
• ser feta light 50g
• pieczarki marynowane w zalewie własnej 100g
• bazylia

Makaron ugotuj według przepisu na opakowaniu. Cukinię obierz i zetrzyj na tarce (grube oczka). Uduś przez chwilę w garnku w garnku i cały czas mieszająć dodaj pieczarki i pokruszony ser feta. Przypraw bazylią i gotuj do uzyskania zibitej masy (ser musi "zginąć" w masie). Makaron przełóż na talerz i przykryj breją.

Smacznego :)

Wartość Kaloryczna  322 kcal ( 1 porcja )

Białko 19,5 g

Węglowodany 45,6 g

Tłuszcz 7,1 g

Tarta z cukinią

Dzisiejszy dzień jest szalony. Dopiero południe a ja pozałatwiałam sporo spraw a jeszcze więcej przede mną. Sprawy urzędowe załatwione, allegro częściowo powystawiany, sernik w piekarniku. Pozostało sprzątanie, pakowanie, szykowanie obiadu i kończenie wystawiania aukcji. Ta doba powinna mieć minimum 48 godzin, może bym zdążyła wszystko zrobić.
W tym zamieszaniu i wielkiej gonitwie z czasem znalazłam chwile na posta. Tarta ta chodziła za mną od dawna. Dostałam piękne kabaczki od taty więc zostało tylko znaleźć czas na zrobienie. Aż w końcu zrobiłam...

Składniki:
Ciasto:
* 250g mąki
* 100g masła
* 1 jajo
* 1 żółtko
* sól,
* 0,5 łyżeczki papryki słodkiej w proszku
* 0,5 łyżeczki papryki ostrej w proszku
Farsz:
* 1 cukinia
* 1 papryka czerwona
* 200g sera żółtego
* 50g szynki (dałam parówki)
* 3 jaja
* 1 szklanka śmietany 18%
* sól, pieprz do smaku

Ze składników wyrobić ciasto. Owinąć w folię i wstawić do chłodziarki na pół godziny.
W tym czasie można przygotować farsz. Cukinię pokroić na plastry grubości około pół centymetra. Ser tarkujemy na tarce o grubych oczkach. Paprykę kroimy w paski a szynkę w kostkę.
Gdy ciasto się schłodzi, wałkujemy je na cienki placek i układamy w formie do tarty. Nakłuwamy je widelcem. Na wierzch układamy kolejno: połowę sera, cukinię (oprószona solą i pieprzem), szynkę, paprykę. Jajka mieszamy ze śmietaną i wlewamy na naszą tartę. Posypujemy pozostałym serem.
Pieczemy w nagrzanym do 200 stopni piekarniku przez 45-50 minut.

I jeszcze raz cukinia :)

Tym razem zrobiłem delikatnie wypasioną wersję z mięsem surowym. W ramach wypasu doszły kwiaty cukinii.

Łódeczki (i jedna tratwa ratunkowa ;) ) przygotowane do lądowania na falach gorąca w piecu.
Oczywiście tak cukinie jak pomidorki są własnego chowu.

Mięso (ok. 500 g) zmieliłem z podsmażoną cebulką (1 szt) i rozmoczoną suchą bułką (mniej więcej 1/4 - 1/3 objętości mięsa), potem zmieszałem z jajkiem i posiekanym czosnkiem. Do tego doszła sól, zioła prowansalskie, parę listków świeżej bazylii i mięty (coś mnie ostatnio na eksperymenty z miętą naszło... aż sam się dziwię bo jej normalnie nie lubię). Pod farsz, w wydrążonych "łódeczkach" ułożyłem delikatnie obsmażone kwiaty cukinii - w ramach wypasu. Na wierzch pomidorki i do pieca: 25 minut i 180-200 stopni. Potem na talerz.
Taka cukinia nadaje się swobodnie do odgrzania co stanowi dodatkowy bonus. Idealnie można ją zagrzać następnego dnia w mikrofali jako obiad w pracy :).

Po wyjęciu z piecyka. Wiem... przed były ładniejsze ;). Przepis i zdjecia z KLIK